Wiele kobiet zgłasza się do mnie z prośbą o radę, jak najlepiej zaplanować drugą ciążę, jeśli aktualnie przebywają na urlopie wychowawczym. Na początek powiem tylko, że jeśli zajdziesz w ciążę na urlopie wychowawczym to najważniejsze jest podjęcie takich działań, które w efekcie nie pozbawią Cię żadnych świadczeń i pozwolą spokojnie przejść przez ten ważny etap w życiu.
Jedną z opcji w takiej sytuacji jest pozostanie na urlopie wychowawczym, jednak jest to rozwiązanie wybierane przez moje klientki rzadziej, w związku z tym zostanie ono przedstawione w kolejnym wpisie na blogu.
Dziś natomiast zajmiemy się sytuacją, w której ciąża będzie skutkowała przerwaniem urlopu wychowawczego. Już na początku wyjaśnienia wymaga przede wszystkim, że sam fakt ciąży podczas urlopu wychowawczego nie powoduje automatycznie przerwania tego urlopu.
Art. 1863k.p.
Pracownik może zrezygnować z urlopu wychowawczego:
1) w każdym czasie – za zgodą pracodawcy;
2) po uprzednim zawiadomieniu pracodawcy – najpóźniej na 30 dni przed terminem zamierzonego podjęcia pracy.
Aby więc przerwać urlop wychowawczy trzeba zawiadomić o tym pracodawcę – sugeruję zrobienie tego na piśmie, tak aby dysponować potwierdzeniem złożenia dokumentu. Jeśli pracodawca wyrazi zgodę, do pracy można wrócić już następnego dnia, natomiast zawsze niezależnie od zgody pracodawcy jest to możliwe po upływie 30 dni od dnia przekazania mu takiej informacji.
W dalszej kolejności znów pojawiają się 2 możliwości – można wrócić do wykonywania pracy i wtedy w przypadku, gdy przed urlopem wychowawczym kobieta przebywała na zwolnieniu lekarskim (L4) w związku z poprzednią ciążą przez co najmniej 30 dni, konieczne będzie wykonanie badań okresowych celem zweryfikowania zdolności do pracy.
Znacznie częstszym wyborem jest jednak powrót do pracy i przedstawienie pracodawcy pierwszego dnia po powrocie L4 w związku z kolejną ciążą. Wtedy choć pracodawca na pewno wcześniej przekaże informację o konieczności wykonania badań, nie trzeba ich robić, ponieważ w związku ze zwolnieniem lekarskim praca i tak nie będzie świadczona.
Co najważniejsze, w obydwu powyższych przypadkach przysługuje pracownicy zasiłek chorobowy a następnie zasiłek macierzyński w wysokości zależnej od podstawy wymiaru składek przyjętej w konkretnym przypadku.
